Bluebells

Wraz z nastaniem wiosny wszystko dookoła zaczęło kwitnąć. Najpierw zrobiło się różowo od kwiatów wiśni, a teraz niebiesko :) Zauroczona pięknem małych, niebieskich dzwoneczków postanowiłam wybrać się na spacer za miasto. Wystarczyło przejść zaledwie kilkadziesiąt metrów, by znaleźć się w zupełnie innym świecie... Świecie pełnym magii, elfów i wróżek ;P Za to właśnie uwielbiam Szkocję. Z jednej strony jest pełna ludzi mieszkających w dużych miastach, a z drugiej wystarczy zrobić krok, by ujrzeć jej dziką stronę...

Jeśli macie ochotę wraz ze mną przenieść się po raz kolejny w niezwykłe miejsce, zapraszam :)












paparazzi przyłapany :P



~Ela

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

10 najbardziej nawiedzonych miejsc w Edynburgu cz.2

 Witajcie!  Mam nadzieję, że odpoczęliście i jesteście gotowi na dalszą część naszej wycieczki po mrocznych zakamarkach Edynburga. Przygotuj...