Hej,
wiem, że dawno tutaj nie zaglądałam, ale tak naprawdę nic się nie dzieje. Przez tą całą historię z koronawirusem czuję się jakbym utknęła. Mam wrażenie, że moje mieszkanie każdego dnia kurczy się coraz bardziej i powoli zaczynam się w nim dusić. Szkocka jesień, a właściwie początek zimy, też są strasznie przygnębiające. Nie bardzo czują się sobą. Cała moja kreatywność gdzieś umknęła... Pewnie lata z wiatrem po porośniętych, zwiędłymi już wrzosami górach... A ja.. czuję jakąś dziwną pustkę w sobie...
Jednak ten rok coś we mnie zmienił... Nie umiem powiedzić co, ale nie czuję się tak jak przedtem. Mam w sobie taką dziwną tęsknotę i poczucie samotności.. Czuję jakbym nie była na swoim miejscu... a to bardzo źle wpływa na moją kreatywność... nie ma bloga.. nie ma filmów na yt :/
Mam tylko nadzieję, że kiedy koło znów się przesunie i miną te długie, ciemna miesiące, odnajdę w końcu to czego szukam...
E.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz