Za oknem piękna pogoda, a jednak nie bardzo chce się wyjść na zewnątrz... Dlaczego? Jak to zwykle na przełomie jesieni i zimy bywa nadciągają do nas sztormy i burze... do tego wieje okropnie... Taki już urok tego miejsca :)
Dotarła do mnie także (w końcu:)) przesyłka z Love Me Beauty... więc zobaczmy co jest w środku.
Czarna koperta typowa dla zamówień z Love Me Beauty... a w niej:
... same dobra. Standardowo zapakowane w firmową kosmetyczkę, taki miły gest z ich strony :)
W tym miesiącu moja paczka składała się z:
- 1g próbki nowego podkładu bareMinerals BAREPRO, w odcieniu: NATURAL 11,
- 4,5 ml miniaturka perfum Saint od Kat Von D,
- 1,5 g kredkę rozświetlającą w kolorze VANILA, Jelly Pong Pong,
- 1,8 g kredkę rozświetlającą w kolorze CANDLELIGHT, So Susan,
- 10 ml Play Paint w kolorze DAMSON od Jelly Pong Pong.
Jak na razie życzę Wam miłego popołudnia :)
E.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz