Z celtyckiej mitologii: Mabon

źródło: Google/grafika
Lato już za nami... a przed nami piękna, kolorowa jesień. Czy już Wam wspominałam, że to moja ulubiona pora roku?

Razem z nadejściem jesieni, mam dla Was kilka słów o kolejnym celtyckim święcie- Mabon...

Obchodzone w dzień równonocy jesiennej (20-23 września), kiedy to jasność ustępuje ciemności. To moment, od którego dzień staje się coraz to krótszy, a noc dłuższa.

Mabon ma swoje korzenie w pradawnych świętach Żniw Plonów... To czas odpoczynku i wyciszenia. Przypominać ma o równowadze w naturze.

źródło: Google/grafika
Podczas obchodów tego święta rozpalano ogniska, składano ofiary z plonów (miodu, wypieków, ziaren itp...). Był to sposób na okazanie wdzięczności za udane zbiory oraz pewien sposób na zachowanie przychylności bóstw.


Odpowiednikiem Mabon jest oczywiście święto plonów zwane Dożynkami, gdzie to ludzie w podzięce za udane żniwa składają, Bogu,plony, wyplecione z kłosów zboża i kwiatów wieńce.

E.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

10 najbardziej nawiedzonych miejsc w Edynburgu cz.2

 Witajcie!  Mam nadzieję, że odpoczęliście i jesteście gotowi na dalszą część naszej wycieczki po mrocznych zakamarkach Edynburga. Przygotuj...