Jak znalazłam się w Edynburgu?

Hmm...  Mój chłopak tutaj mieszka:) Gdy tylko skończyłam szkołę i zdałam wszystkie niezbędne egzaminy, spakowałam walizki i przyleciałam do Szkocji. To nie tak, że była to dla mnie łatwa decyzja. Nigdy nie jest łatwo zostawić rodzinę, przyjaciół i znajomych, ale przychodzi taki czas, gdzie trzeba zadać sobie pytanie: co dalej? I musimy podjąć decyzję, co zrobić ze swoim życiem. Bardzo długo zastanawiałam się nad tą przeprowadzką, rozważając wszystkie 'za' i 'przeciw' i w końcu podjęłam decyzję. Lecę, chcę tam spróbować ułożyć sobie życie. Jak na razie idzie mi całkiem nieźle. Mam nadzieję, że dalej będzie już tylko lepiej. Trzymajcie kciuki :)

Życzę Wam Kochani miłego wieczorku i przesyłam piękny widok z mojego okna :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

10 najbardziej nawiedzonych miejsc w Edynburgu cz.2

 Witajcie!  Mam nadzieję, że odpoczęliście i jesteście gotowi na dalszą część naszej wycieczki po mrocznych zakamarkach Edynburga. Przygotuj...