Dzisiejszy dzień nie zapowiadał się najlepiej... Od samego rana padało i wiał silny wiatr. Wręcz idealna pogoda żeby jechać do pracy :/ Tak wyglądała Princes Street...
Całe szczęście, że po południu przestało lać:) Zupełnie na spontana wybraliśmy się na spacer po plaży. Było strasznie zimno i wietrznie więc nie trwał on długo. Na szczęście udało mi się zrobić kilka fajnych zdjęć, którymi mogę się z Wami podzielić. W oddali widać Forth Bridge :)
Miłego weekendu
~Ela
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz